Rozpoczęcie przygody z gokartem to niezwykłe przedsięwzięcie. Od dawna wiadomo, że gokarty są przepustką do świata profesjonalnych wyścigów. Wielu czołowych zawodników Formuły 1 stawiało swoje pierwsze kroki w karierze na torach kartingowych. To jedna z najlepszych metod wynajdywania młodych nieoszlifowanych talentów motorsportu.
Zazwyczaj przygoda z gokartami zaczyna się od niewinnego wyjścia z kolegami lub atrakcji na kawalerskim. Z czasem jednak zwykły wyścig może nie wystarczać i zaczną poszukiwać sposobów, aby na poważnie zająć się nowym hobby, przeobrażając niewinne wyścigi w pełnoprawny, emocjonujący sport pełen rywalizacji, adrenaliny, radości ze zwycięstwa, ale także goryczy przegranej.
Ile kosztują takie cacka? W zależności od klasy gokarta, za używane maszyny trzeba zapłacić od ok. trzech do ponad dziesięciu tysięcy złotych. Jeśli zaś interesuje Cię najlepszy sprzęt, przygotuj zaskórniaki – najlepsze modele kosztują co najmniej 20 tysięcy złotych. Tak czy inaczej, będzie to słuszna inwestycja. Jeśli marzysz o profesjonalnej karierze, to zakup swojej maszyny jest bardziej rozsądny od notorycznego wynajmowania cudzego gokarta. Warto pamiętać, że najważniejszym kryterium jest producent.
Na ostatnim miejscu zestawienia znajduje się propozycja dla najmłodszych (w wieku od 6 do 8 lat) adeptów torów gokartowych. Jako producent Zip Kart znany jest ze swojej bogatej oferty dedykowanej zarówno początkującym, jak i bardziej doświadczonym. Nieistniejący już zespół Zip Young Guns Racing Team wychował kilku czołowych zawodników kartingowych na świecie.
Przedostatnia propozycja dotyczy gokartów marki Synergy, które znalazły uznanie wśród troszkę starszych adeptów wyścigów, w wieku od 8 do 13 lat. Maszyny marki znane są ze swojej prostoty i wygody obsługi. Jest to szczególnie ważne w początkowym etapie kariery młodych zawodników.
Przechodzimy do poważniejszych zawodów, w których biorą udział nastolatkowie w wieku od 11 do 17 roku życia. To istna kuźnia talentów w wielu europejskich krajach. Compkart wyróżnia się przede wszystkim większą prostotą w prowadzeniu w porównaniu z ofertą konkurencji. To właśnie na tych gokartach startują przyszli mistrzowie i gwiazdy F1.
Na drugim miejscu znalazła się marka produkująca gokarty dla zawodników wagi ciężkiej. To wciąż najpopularniejszy producent maszyn wśród seniorów w świecie kartingu. Ważnym atutem jest to, że budowane przez OTK gokarty charakteryzują się miękkim zawieszeniem i uniwersalnością w każdym calu.
Choć jest to dość niszowa półka, to Sodikart buduje maszyny biorące udział w wyścigach najbardziej przypominających zmagania Formuły 1. Wszystko dzięki zaawansowanej sześciobiegowej skrzyni biegów. To właśnie tam nad konkurencją góruje Sodikart, który nie boi się innowacji.
Zdj. główne: Alexander Andrews/unsplash.com