Możliwe, że 2021 rok będzie rewolucyjny dla Formuły 1. Szykują się bardzo duże zmiany, które wpłyną na konstrukcję bolidów. F1 ma się dzięki temu stać znacznie ciekawsza.
Plany zmian ogłosili szefowie Formuły 1 z Rossem Brawnem na czele. Duże zmiany mają objąć aerodynamikę bolidów – zredukowana ma zostać siła docisku aerodynamicznego i to aż o 50%. Czemu ma to służyć? Mniejsza podatność na zawirowania powietrza i większa przyczepność do podłoża ma wprowadzić więcej rywalizacji na tory Formuły 1. Mają również zostać dozwolone nowe opony, dzięki którym kierowcy będą mogli sobie pozwolić na znacznie bardziej agresywną jazdę. Rozważane jest także zredukowanie liczby systemów, które wspomagają kierowcę.
Pojawiło się przekonanie, że w obecnym charakterze wyścigi Formuły 1 są niedostatecznie przesycone rywalizacją, zbyt wiele zależy od detali technicznych. Chodzi o to, aby wyrównać stawkę i pozwolić na rywalizację o najwyższe trofea większej liczbie zespołów.
(fot. pixabay.com)