W ostatni weekend, kierowcy reprezentujacy barwy Kluza Racing Steam stanęli w szranki w ramach dwóch cyklów rangi Mistrzostw Polski. Waldemar Kluza w Czarnej Górze rywalizował z podjazdami wyścigowymi na Przełęczy Puchaczówka, z kolei Alan Kluza stanął na starcie Kartingowych Mistrzostw Polski odbywających się na Autodrom Słomczyn.
Weekendowe zawody okazały się korzystne przede wszystkim dla rodzinnej szafki z trofeami. Zarówno ojciec, jak i syn zajęli ostatnie miejsce podium. Analogicznie, w klasyfikacji weekendu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski oraz kartingowej kategorii Mini Max. Co ważne, jest to także jeden z najlepszych wyników w wyścigowej karierze młodego zawodnika. Alan kończył wszystkie cztery biegi w czołowej piątce – zgromadzone w ten sposób 51 punktów dało awans do czołowej siódemki w klasyfikacji generalnej sezonu.
Choć Waldemar kluza nie powiększył przewagi nad rywalami pod względem punktacji, to trzecie miejsce pozwoliło kierowcy Skody utrzymać prowadzenie w tabeli generalnej Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski – o trzy punkty przed Danielem Stawiarskim i 9 oczek przed Piotrem
Parysem.
(Fot. materiały prasowe)