Całkiem prawdopodobne, że większość kierowców tylko czekała na moment, w którym otworzą się tory wyścigowe i będzie można dać upust pasji i wsiąść do własnego auta lub wypożyczonego samochodu.
Wydawać by się mogło, że jazda po torze wyścigowym jest jak picie piwa bezalkoholowego, w końcu w warunkach zwykłej jazdy, na przykład na drodze krajowej, czy miejskiej wydarzenia są dynamiczne, trasy ciekawsze, a dodatkowy dreszczyk emocji dotyczący tego, że trzeba uważać na fotoradary, podkreśla ogromną ekscytację, wynikającą z mocniejszego wciśnięcia pedału gazu. To jednak nieprawda i każdy, kto kiedykolwiek miał okazję przejechać się profesjonalnym torem, nie tylko nie spróbuje już więcej „bawić się” w rajdowego kierowcę na zwykłych drogach, ale przede wszystkim doceni to, jak bezpiecznym i pewnym sposobem na rozrywkę jest jazda na takim obiekcie.
Na profesjonalnym torze wyścigowym można się przede wszystkim poczuć jak profesjonalny kierowca – nawierzchnia gładka jak mleko, czerwono-białe podłużne krawężniki i liczne zakręty pozwalają w jednej sekundzie przeistoczyć się ze zwykłego użytkownika pojazdu w rajdowca. Dodatkowym atutem takich obiektów jest to, że często umożliwiają – one albo firmy korzystające z takiego punktu – wypożyczanie aut takich jak Ferrari, Lamborghini, czy sportowe wersje Mercedesa i BMW. Jednak nie jest to konieczne, prawdopodobnie największym atutem torów wyścigowych jest to, że można po nich jeździć własnym autem i przekonać się, jakie są jego możliwości.
Dużym atutem torów wyścigowych jest to, że ich lokalizacja mieści się zazwyczaj w dużym mieście lub przy ruchliwych drogach. Dzięki temu nawet mieszkając w niewielkiej miejscowości, dostęp do takiego obiektu nie jest zbytnio utrudniony. To, na co warto przede wszystkim zwrócić uwagę, to aktualne informacje na temat daty otwarcia, co w obecnym okresie nie jest aż tak oczywiste. Większość torów udostępnia także przyszłym użytkownikom podstawowe wiadomości na temat zasad użytkowania tak, aby rozrywka była nie tylko emocjonująca, ale także bezpieczna.
Biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty, można wybrać tor, który spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagającego kierowcy. Warto także zwrócić uwagę na cenę i akcje rabatowe, które nierzadko są oferowane klientom, szczególnie po ponownym otwarciu toru. W takim razie, które z nich są warte uwagi?
Prawdopodobnie najlepszym torem w Warszawie jest Autodrom Bemowo. Znajduje się w zachodniej części stolicy. Starsi kierowcy mogą kojarzyć tę lokalizację głównie ze względu na to, że wcześniej znajdowało się tam lotnisko Babice. Jeżeli chodzi o wymiary miejsca, gdzie można wsiąść w auto i osiągnąć zawrotną szybkość, to jest to głównie pas startowy o długości około 1.3 KM. Do największych atutów tego miejsca można zaliczyć to, że zakres działalności nie dotyczy wyłącznie udostępniania miejsca dla samochodów, ale także polega na prowadzeniu profesjonalnych szkoleń udoskonalających, które pozwalają zdobyć jeszcze lepsze umiejętności w jeździe pojazdem.
Do jednych z najnowocześniejszych obiektów, z których można obecnie skorzystać, bezsprzecznie należy Tor Silesia Ring. Jest zlokalizowany na terenie byłego lotniska w Kamieniu Śląskim. Użytkownicy mogą skorzystać z niemal siedmiu różnych konfiguracji, a najdłuższy odcinek ma wymiary na poziomie 3.6 KM, co stawia go w czołówce, jeżeli chodzi o ten aspekt. Oprócz tego szerokość drogi to 12 metrów. Na renomę tego miejsca wpływa to, że zostało wybrane jako oficjalne centrum szkoleniowe Porsche Experience Centre.
Każdy, kto ma ochotę przejechać się swoim autem lub innym pojazdem, na przykład motocyklem w niebywale profesjonalnych warunkach, będzie zadowolony z możliwości, jakie prezentuje Tor w Poznaniu. Obiekt cieszy się ogromną popularnością. Długość toru samochodowo-motocyklowego to 4.1 KM, a szerokość jezdni to 12 m.
(fot. pexels.com)