Drewniane pale, stare opony, kamienie oraz mnóstwo ziemi, gliny i piachu. To wszystko, czego trzeba do wykonania amatorskiego toru enduro. Podpowiadamy, jak zrealizować takie przedsięwzięcie własnymi siłami.
Coraz więcej fanów terenowej jazdy na motocyklach myśli o budowie własnego toru enduro. Takie przedsięwzięcie nie musi wcale wiele kosztować, można je bowiem wykonać metodą gospodarczą. Oczywiście niezbędny będzie do tego odpowiedni teren oraz materiały, które wykorzystamy do budowy przeszkód. Przyda się też sporo wolnego czasu. Przed przystąpieniem do budowy zapoznajmy się z obowiązującymi przepisami prawa oraz przygotujmy starannie przemyślany projekt.
Do budowy toru enduro niezbędny będzie grunt, na którym zrealizujemy naszą “inwestycję”. Warto pamiętać, że takie przedsięwzięcie wiąże się ze znaczną ingerencją w lokalny krajobraz. Dotyczy to nawet niewielkich i tymczasowych torów, dlatego dobrze przemyślmy decyzję o przeznaczeniu działki pod taką działalność. Przygotowanie terenu do budowy toru może się wiązać z koniecznością jego wyrównania, a także usunięcia części roślinności. Najlepiej użyć do tego specjalistycznego sprzętu, czyli spychacza lub koparki.
Przed przystąpieniem do budowy amatorskiego toru enduro, sprawdźmy, czy nie będziemy potrzebować oficjalnego pozwolenia na budowę. Tego rodzaju tory są zwykle uznawane za budowlę ziemną, na którą – zgodnie z prawem budowlanym – wymagane jest odpowiednie zezwolenie. Innym zagadnieniem jest kwestia działki, na której taki tor ma powstać. Zgodnie z prawem, jeśli budowa miałaby się odbyć na działce rolnej, należałoby najpierw przeprowadzić procedurę formalnego wyłączenia gruntu z produkcji rolnej. Uzyskanie pozwolenia na budowę będzie też zależało od tego, jak zdefiniowano sposoby zagospodarowania terenu i warunki zabudowy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (ewentualnie od decyzji o warunkach zabudowy w przypadku braku takiego planu).
Budowa profesjonalnego toru to spory wydatek. Na szczęście amatorskie obiekty mogą powstać dzięki taniej metodzie gospodarczej. Do ich budowy wykorzystuje się wszelkie materiały, które można pozyskać bezkosztowo lub przy bardzo niskich nakładach. Najlepiej nadają się do tego zużyte opony, drewniane kłody, stalowe beczki, rury betonowe, podkłady kolejowe, palety i kamienie, a także np. szpule po kablach. Do budowy toru niezbędne będą też materiały sypkie – ziemia, piach, glina i żwir. Wykorzystamy je do usypania i utwardzenia najazdów na przeszkody oraz zakrętów i hopek.
Jeśli dysponujemy już odpowiednim terenem i materiałami, z których powstanie konstrukcja, pora pomyśleć o przeszkodach, które ustawimy na torze enduro. Koniecznie przygotujmy graficzny projekt obiektu. Wyznaczmy na nim linie startu i mety, zakręty oraz poszczególne przeszkody. Starajmy się przy tym jak najefektywniej wykorzystać dostępny teren. Podczas projektowania skoków koniecznie wyliczmy odpowiedni kąt najazdów oraz pamiętajmy o wyznaczeniu strefy na bezpieczne lądowanie. Warto pomyśleć też o wyznaczeniu band.
Atrakcyjny tor enduro to przede wszystkim ciekawe przeszkody. Do najpopularniejszych należą różnego rodzaju najazdy do wykonywania skoków. Możemy je przygotować przez usypanie odpowiednich wzniesień i wykopanie zagłębień w terenie. Do wzmocnienia takich konstrukcji można użyć np. opon. Kolejne popularne przeszkody to tzw. ścieżki ułożone z głazów, opon lub drewnianych belek. Pilnujmy, by przeszkody znajdowały się w odpowiednich odległościach od siebie. Dużą atrakcją torów enduro mogą być też ostre, odpowiednio wyprofilowane zakręty.
Budowa amatorskiego toru enduro to ciężka praca fizyczna, którą trudno wykonać w pojedynkę. Najczęściej podejmują się jej kilkuosobowe grupy zapaleńców, ale nawet w takim przypadku sam proces budowy może trwać kilka tygodni. Wiele zależy oczywiście od wielkości i stopnia skomplikowania toru oraz tego, jak dużo swojego czasu jesteśmy gotowi poświęcić na prace budowlane. Proces budowy pójdzie oczywiście o wiele sprawniej, jeśli wykorzystamy do tego ciężki sprzęt, co jednak wiąże się ze sporymi kosztami.
