Zawody w Silverstone odbiły się szerokim echem wśród społeczności skupionej wokół królowej motorsportu. Verstappen skrytykował za pośrednictwem mediów społecznościowych postawę Hamiltona po zwycięstwie oraz decyzje arbitrów. Co wydarzyło się na torze?
Już na samym początku wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii na słynnym torze Silverstone doszło do niebezpiecznego zderzenia z udziałem bolidu lidera klasyfikacji generalnej Maxa Verstappena i Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk próbował wyprzedzić kierowcę po wewnętrznej części toru, jednak z powodu braku miejsca uderzył w tylne koło Holendra.
Bolid Red Bulla natychmiastowo wypadł z toru i uderzył w pobliską barierę. Na szczęście, zawodnikowi królowej motorsportu nic się nie stało i wkrótce samodzielnie opuścił pojazd, a po konsultacji ze sztabem medycznym został odwieziony do pobliskiego szpitalu w celu hospitalizacji pod względem badań kontrolnych.
Ku oburzeniu fanów, Hamilton otrzymał wyłącznie karę w wysokości 10 sekund postoju w alei serwisowej. Po dołączeniu do wyścigu, Brytyjczyk nadrobił stratę i wywalczył kolejny triumf w karierze. Zawodnik stajni Mercedesa nie krył radości ze zwycięstwa.
Sprowokował tym Maxa Verstappena, który nie krył gorzkich słów. Wyraził zniesmaczenie celebracją Hamiltona i jego „śmieszną” karą.
(Fot. materiały prasowe Red Bull)