Sportowy wydech – czy pomaga w wyścigach?

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis
Sportowy wydech – czy pomaga w wyścigach?

Odpowiedni dobór i umiejętna modyfikacja wydechu na sportowy mogą wpłynąć na działanie, ale i nawet moc silnika. To z kolei przełoży się na lepsze osiągi podczas startów w wyścigach. Czy i jak pomaga taki wydech podczas zawodów?

Warto na wstępie zaznaczyć, że sportowy wydech ma swoich przeciwników i zwolenników. Ci pierwsi twierdzą, że to jedynie zmiana estetyki motocykla, który z pewnością prezentuje się lepiej. Druga sprawa to poprawa dźwięków, bo te wydobywające się z tłumika są nieco bardziej basowe, czasem głośniejsze. Zwolennicy jednak twierdzą, że odpowiednia modyfikacja wydechu, a także dopasowanie go do parametrów układu wydechowego mogą spowodować wzrost mocy o kilka procent względem wydechu montowanego w motocyklu fabrycznie. Jak jest naprawdę? 

Dobry wydech nie jest tani

Trzeba poruszyć tę kwestię. Nawet odpowiednio dobrany do parametrów układu wydechowego tłumik, którego cena nie będzie zbyt wysoka, raczej nie poprawi w żaden sposób osiągów motocykla, co za tym idzie, nie pomoże w wyścigach. Cena idzie tutaj w parze z jakością i to praktycznie zawsze. Wydechy z tytanu, stali czy włókien węglowych są drogie. Dokładne spawanie, czy opracowanie konstrukcji tłumika tak, aby wydobyć z całego wydechu wszystko to, co najlepsze, również nie jest tanie. Potrzebne jest spore doświadczenie i niemała wiedza na temat wydechów producenta, aby móc nieco zmodyfikować dany egzemplarz. Warto mieć to na uwadze, zanim przejdzie się do modyfikacji i udoskonaleń, czy montażu sportowego wydechu zamówionego w internecie w podejrzanie okazyjnej cenie.

Popularni producenci sportowych wydechów do motocykli

Arrow to jedna z popularniejszych firm oferujących zaawansowane układy wydechowe i tłumiki. Wspaniałe brzmienie, rasowy pomruk, a także sporo decybeli, ale mieszczących się w granicach norm i przepisów. Tak w skrócie można opisać tytanowe wydechy tego producenta. Co ważne, kupienie tłumika tej marki wiąże się z nabyciem modelu dopasowanego do danej marki i modelu jednośladu. Dzięki temu otrzymasz niezbędne akcesoria montażowe, które mocno pomogą podczas procesu montażowego. 

Włoski producent GPR także oferuje sporą liczbę ciekawych końcówek wydechu w różnych kolorach i stylach. Te mają nie tylko poprawić brzmienie motocykla, jego wygląd, ale również pracę silnika w pełnym zakresie obrotowym. Jest to możliwe, jeśli postawisz na odpowiedni model z pakietem montażowym i pełną homologacją. Nawet niewielka poprawa osiągów może wpłynąć na wynik wyścigu, jeśli tylko umiejętności kierowcy jednośladu będą wystarczająco wysokie.

Na koniec marka Akrapovic, która jest bez dwóch zdań najpopularniejszym dostawcą tłumików motocyklowych, ale i samochodowych. W przypadku tego producenta najlepszym możliwym wyborem będzie tłumik tytanowy lub ten wykonany z włókna węglowego. Bardzo trwałe, przy tym oferujące homologację i pakiet montażowy. Zapewnią żywszą charakterystykę pracy silnika i oczywiście bardziej basowe brzmienie. 

Sportowy wydech na zawodach – czy warto?

Tak naprawdę wszystko zależy od Twoich możliwości finansowych. Jeśli sportowy wydech za naprawdę spore pieniądze nie nadszarpnie znacząco budżetu, jaki przeznaczyłeś na modyfikacje swojego motocykla, warto zainwestować w tę część. Chcemy jednak zaznaczyć, że sportowy wydech nigdy nie zwiększy znacząco mocy silnika. Przy odpowiedniej wiedzy i umiejętnościach, znajomości układu wydechowego w swoim motocyklu, a także wiedzy dotyczącej samego silnika można doprowadzić do pewnych modyfikacji, które sprawią, że osiągi nieco się poprawią. Najważniejsze jest jednak to, jakim jesteś kierowcą. Bez agresywnej jazdy na zawodach nie ma większego znaczenia, czy Twój wydech będzie od motocykla turystycznego, czy sportowego. W pierwszej kolejności umiejętności, następnie maszyna, którą prowadzisz, a na końcu modyfikacje mogące poprawić osiągi jednośladu. Niemniej jednak sportowy wydech to piękniejsze brzmienie, co zostanie docenione przez każdego!

(fot. pixabay.com)

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*