Według zapowiedzi organizatorów Grand Prix, przyszłoroczny sezon ma wyrównać szansę pomiędzy ekipami. W skrócie, teoretycznie każdy kierowca będzie mógł zawalczyć o najwyższe stopnie podium. Co jeszcze ulegnie zmianie?
Już od przyszłego roku w Formule 1 zacznie obowiązywać limit wydatku, którego poziom zostanie wyznaczony na 145 milionów dolarów. Co ciekawe, rok później zostanie on zmniejszony o dodatkowe 10 milionów! To ogromna zmiana z punktu widzenia konstruktorów. Koniec z zasadą pay-to-win?
Co więcej, na słynnych torach zobaczymy zupełnie odświeżone bolidy. Odejście od obecnej technologii i reset konstruktorski ma zakończyć mercedesowski monopol na zwycięstwo. Bez wątpienia, zyskają biedniejsi rywale.
Nowe bolidy możemy oglądać dzieki uprzejmości dziennikarza motorsportowego, Charrela Jalvinga. Zaznaczymy, że jak na razie jest to wyłącznie wstępny projekt zaprojektowany na podstawie najnowszego regulaminu.
F1 2022 in de basis – De auto’s worden er nog steeds niet kleiner op helaas.. pic.twitter.com/5Omz7VrTqS
— Charrel Jalving 🎙 (@Charreljalving) June 21, 2021
(Fot. Pixabay)
