Drift – jak zacząć i co warto o nim wiedzieć?

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis
Drift – jak zacząć i co warto o nim wiedzieć?

Trudno jednoznacznie stwierdzić, co sprawiło, że Polacy zwariowali na punkcie driftu i związanej z nim otoczki. Z całą pewnością ogromne znaczenie miała seria filmów „Szybcy i wściekli”, a przede wszystkim sequel znany pod tytułem „Tokio drift”. Wychowani na amerykańskich filmach ukazujących kulturę ulicznych zawodników z czasem spróbowaliśmy własnych sił w tym sporcie. Jak zacząć driftować?

Geneza

W obecnym kształcie drift narodził się w Japonii na początku lat 70., kiedy słynny zawodnik motocyklowy Kunimitsu Takahashi rozpoczął transformację ze świata jednośladów do świata czterech kółek. Jako twórca większości technik używanych podczas driftu Takahashi zapisał się na kartach historii jako pionier nowego sportu. Z czasem drift stał się popularny nie tylko na torach, ale również na japońskich ulicach. 

Jednym z fanów Takahashiego okazał się być Keiichi Tsuchiya, który nie bez powodu zyskał nieoficjalny tytuł króla driftu. Tsuchiya rozpoczął swój trening na stromych górskich drogach i zyskał sławę wśród społeczności drifterów. Jednak dopiero kilka lat później, w roku 1987, drift zyskał szersze uznanie wśród miłośników czterech kółek. Wszystko za sprawą wspólnej decyzji gazet motoryzacyjnych oraz warsztatów tuningowych o nagraniu demo prezentującego umiejętności Keiichiego w akcji. Materiał, znany pod tytułem „Pluspy”, stał się nie tylko bestsellerem, ale także zainspirował przyszłe pokolenia drifterów. 

W filmie „Szybcy i wściekli: Tokio drift” w trakcie pamiętnej sceny nauki driftu przez głównego bohatera poczynania Shauna w dość zabawny sposób podsumowują rybacy łowiący w porcie. Jak się okazuje, właśnie ta rola typowego cameo trafiła do wspomnianych wcześniej twórców driftu – Kunimitsu Takahashiego oraz Keiichiego Tsuchiya!

Jak zacząć?

Warto zachować zdrowy rozsądek i uczyć się driftu w miejscach do tego przeznaczonych – czyli nie na drogach publicznych. W teorii drift polega na umyślnej i kontrolowanej utracie przyczepności w celu jak najszybszego pokonywaniu zakrętów z wykorzystaniem przeciwskrętu. Tradycyjnie efekt ten uzyskuje się poprzez natychmiastowy strzał sprzęgłem polegający na wciśnięciu sprzęgła, zredukowaniu biegu i energicznym puszczeniu pedału.

Gdzie można się uczyć?

Najlepiej będzie, jeśli zaczniesz od szkolenia pod okiem wykwalifikowanych instruktorów. Dzięki solidnym podstawom będzie Ci łatwiej rozwijać swoją drifterską karierę. Większość podobnych kursów odbywa się na autodromach w całej Polsce lub w wydzielonych strefach. Co ważne, na początek wystarczy, że udasz się na tor swoim samochodem. A co jeśli chcesz przystosować auto do driftu?

Samochód do driftu 

Zdecyduj się na opcję niskobudżetową – będziesz mniej zatroskany o stan techniczny swojego samochodu i łatwiej przyjdzie Ci, typowa dla driftu, intensywna eksploatacja. Najważniejsze, aby wybrać samochód o przyzwoitej ilości „kucyków” i z napędem na tylne koła. Dobrym wyborem będzie chociażby BMW e36. Konieczne będzie zespawanie dyferencjału i zamontowanie hamulca hydraulicznego. Z tak przygotowanym samochodem uderzaj na tor!

Zdj. główne: Ralfs Blumbergs/unsplash.com

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*